10 lutego 1940 roku rozpoczęła się pierwsza z czterech fal masowych deportacji polskich obywateli z terenów Kresów Wschodnich. W głąb ZSRR zostało wywiezionych kilkaset tysięcy polskich obywateli, głównie kobiet z dziećmi, osób starszych. „Bez wyroku sądu, zerwani w środku nocy mieli niespełna godzinę, a często i mniej, na spakowanie najpotrzebniejszych rzeczy i wyjazd w bydlęcych wagonach w nieznane. Po prawie miesięcznej podróży w tragicznych warunkach, głodni i schorowani, docierali do miejsc zesłań na dalekiej Syberii czy w stepach Kazachstanu. Pierwsza deportacja, która miała miejsce w nocy 10 lutego 1940 r., należała do najtragiczniejszych” – przypomina Aneta Hoffmann w rozmowie z PAP…
ZOBACZ cały artykuł:
10 luty 1940 – pamiętamy
ZOBACZ też film „Spiecpieriesieleńcy” – losy Polaków deportowanych w 1940:
ZOBACZ też próbę rekonstrukcji „Na nieludzką ziemię. Wywózka na Sybir” z Przemyśla (28.II.2010):